W poprzednim poście - o uważanych za "straszne" symbolach Satanizmu wspomniałam, iż warto przyjrzeć się owemu "ciemnemu, a zatem najpewniej strasznemu" aspektowi Satanizmu.
Większość osób niewtajemniczonych bazując na stereotypach powtarzanych przez religię katolicka uważa, że Szatanizm to czarne msze, czarne świece, noszące się na czarno demony i generalnie - mrok przerażenie, cmentarna ziemia i wszechobecna czerń to domeny Satanizmu. Cóż, błędne rozumowanie, w którym tylko jedna jedyna kwestia jest prawdziwa.
Owszem, czerń jest jednym z podstawowych, a nawet podstawowym kolorem Satanizmu, jest jednym (obok czerwieni i mocnego niebieskiego) kolorów Ojca Szatana. Ale czerń ta nie ma nic wspólnego z przerażającymi zjawiskami.
Jak wspominałam w poprzednich postach, Satanizm Duchowy opiera się w znacznej mierze na rozwoju duszy i doskonaleniu jej, by stała się podobna boskiej poprzez szereg medytacji i skupionych wokół nich działań.
Dusza, jak wiadomo - albo i nie wiadomo do końca co niektórym - posiada część jasną oraz ciemną. Warto tutaj wrócić, a raczej odnieść się do filozofii chińskiej, według której istnieją we Wszechświecie dwie podstawowe, dopełniające się siły - ciemna i jasna.
Yang oznacza wszystko, co jasne, ciepłe i słoneczne, a zatem ciepło, męski aspekt natury. Idąc dalej, możemy połączyć tę siłę z tym, co przejrzyste, zrozumiałe, racjonalne i nie wymagające zbędnych wyjaśnień. W mózgu yang reprezentuje lewa, logiczna półkula mózgowa, a zatem myśli i pragnienia.
Yin to wszystko, co ciemne, zakryte, tajemnicze, jak energia Księżyca, żeński aspekt natury. Wszelkie kwestie ukryte, niezrozumiałe, żeński aspekt duszy oraz żeński aspekt natury. W mózgu yin to prawa półkula mózgowa, podświadomość, do której dotarcia umożliwia realizowanie pragnień. W Duchowym Satanizmie Wąż Ojca Szatana oznacza właśnie prawą część duszy będącej źródłem jej mocy. Innymi słow y -to jest właśnie owa "ciemność", przed którą ostrzega religia katolicka. Dotarcie do tej ukrytej części duszy pozwala bowiem na jej transformację, a możliwość wprowadzenia konkretnych informacji do własnej - lub cudzej - podświadomości może zmienić rzeczywistość wokół osoby, która to potrafi. Ciemna część duszy to odpowiedź na nasze bolączki, klucz do rozwoju i realizacji pragnień.
O tym wszystkim doskonale wiedzą inne, działające w obcych "religiach" osoby, którym rzecz jasna nie zależy na rozwoju samoświadomości ludzi, ponieważ oświecone jednostki nie dadzą się kierować. Straszenie ciemnością to po prostu sposób na odcięcie od wyzwolenia.
Pod rozwagę wszystkim niesłusznie obawiającym się ciemności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.